Niezmiernie Nas cieszy, że coraz więcej narzeczonych przekonuje się o wyższości wschodów słońca nad zachodami 🙂
Nie chodzi tylko o warunki świetlne, których nie da się powtórzyć. Pobudka o 4 rano aby razem podziwiać pierwsze promienie budzące przyrodę do życia wyzwalają niesamowite emocje, które pięknie widać na zdjęciach.
Dopełnieniem uczucia i magicznego wschodu było miejsce, które wybraliśmy. Sesja odbyła się na moście Poniatowskiego w Warszawie, gdzie w tle dostojnie prezentuje się stadion PGE Narodowy.

Przedstawiamy kolejną odważną parę.. Zakochańce Asia i Bartek wtuleni w siebie.. Otuleni pierwszymi promieniami słońca, które dodatkowo podgrzewały ich uczucie w dosyć chłodny majowy poranek.

Cudnie się Was podglądało! Zawsze patrzcie na siebie z takim uczuciem !

Widzimy się w sierpniu na zabawie 🙂
LOVE!